Nakaz zapłaty … i co dalej

Otrzymanie nakazu zapłaty niemal zawsze wywołuje zaskoczenie, konsternację i strach o to co dalej, co dotyczy przede wszystkim osób fizycznych, czyli zwykłych śmiertelników.

Powyższe wnika z faktu, iż z treści tego dokumentu wprost wynika, że jako dłużnicy mamy 14 dni na zapłatę należności. Niejednokrotnie osoby, w stosunku do których został wydany taki dokument nawet nie widzą, jakiej sprawy dotyczy dokument.

Odebranie nakazu zapłaty, który co prawda jest orzeczeniem Sądu, nie oznacza, że sprawa jest przesądzona. Wręcz przeciwnie.

Największym błędem jaki możemy popełnić w takiej sytuacji, to zlekceważenie tej korespondencji i nie podjęcie żadnych kroków w sprawie. Jest to z najgorsze z możliwych wyjść z tej sytuacji, bowiem trzeba się liczyć z tym, że za chwilę niezapowiedzianą wizytę złoży nam nie nikt inny jak komornik sądowy, co może uczynić także przez rozgoszczenie się na rachunku bankowym, którego jesteśmy posiadaczem.

Niezależnie od tego, czy nakaz zapłaty został wydany przez e-sąd czy też przez Sąd właściwy do rozpoznania sprawy, zawsze w treści tego dokumentu znajdziemy wskazówkę co możemy uczynić w sytuacji gdy nie zgadzamy się z jego treścią. Jest to pouczenie o prawie do wniesienia sprzeciwu lub zarzutów, w zależności od tego, w którym trybie został wydany nakaz.

Jest to bardzo ważne, bowiem tylko tak możemy odwołać się od orzeczenia, które zapadło na posiedzeniu niejawnym, a tym samym przedstawić Sądowi nasze stanowisko. Podkreślić należy, że ten tryb jest odpowiedni zarówno gdy nie zgadzamy się z istnieniem po naszej stronie długu, a także gdy kwestionujemy jego wysokość, termin naliczania odsetek za opóźnienie bądź w inny sposób treść nakazu nie odzwierciedla rzeczywistego stanu rzeczy. Należy pamiętać, że w tym piśmie należy zawrzeć wszystkie zarzuty, okoliczności faktyczne i dowody łączące się ze sprawą, albowiem ich przeoczenie może skutkować tym, iż Sąd w późniejszym postępowaniu ich nie uwzględni.

Co ważne, musi to nastąpić na piśmie, w terminie 14 dni począwszy od dnia doręczenia nakazu. Pamiętajmy, że termin ten uwzględnia soboty i niedziele. Pismo najlepiej złożyć osobiście w Sądzie ewentualnie nadać przesyłką poleconą z potwierdzeniem nadania. Do zachowania terminu konieczne jest, aby został nadany w wyżej opisany sposób w ostatni dzień (liczy się data stempla pocztowego, a nie odbioru listu przez  pracowników sądu).

Po skutecznym wniesieniu sprzeciwu lub zarzutów sprawa trafi do rozpoznania na rozprawie, gdzie mamy możliwość przedstawienia swojej argumentacji sądowi.

WAŻNE!

Przed złożeniem sprzeciwu bądź zarzutów od nakazu zapłaty warto zapoznać się z aktami sprawy. W przypadku elektronicznego postępowania upominawczego można to uczynić zakładając konto użytkownika na stronie internetowej www.e-sad.gov.pl. Natomiast gdy nakaz zapłaty został wydany przez Sąd właściwy należy skontaktować się z czytelnią Sądu sygnalizując, iż biegnie nam termin do odwołania się od nakazu zapłaty.